Na wielu targach i konferencjach branży budowlanej wielu przedsiębiorców, inwestorów i słuchaczy pyta o płyty warstwowe, z których powstają kolejne domy, hale, magazyny i inne. Dzisiaj budownictwo przemysłowe zdominowane jest praktycznie przez ten właśnie materiał: uniwersalny, lekki, wytrzymały, łatwy w utrzymaniu, odporny na korozję i warunki atmosferyczne, łatwy w montażu i dość tani.
Płyty warstwowe dostępne są jako płyty ścienne i płyty dachowe. Oprócz tego panele nadają się również jako materiał izolacyjny w systemach dociepleń i jako tworzywo do wykonywania sufitów podwieszanych w magazynach, garażach, hangarach. Specjalne wersje kompozytu przeznaczone są do chłodni, mroźni i innych obiektów wymagających idealnej szczelności.
Płyty obornickie, bo tak też nazywa się ten kompozyt, montuje się bardzo łatwo i szybko ze względy na mały ciężar własny i modułową budowę. To znacznie skraca czas pracy i minimalizuje ryzyko błędów w sztuce budowlanej. Instalacja może się odbywać o każdej porze roku - wystarczą tylko wkręty i poziomica oraz maszyna do przycinania.
Płyta warstwowa odznacza się bardzo dobrymi parametrami termoizolacyjnymi z racji zastosowanego wypełnienia, którym najczęściej jest pianka poliuretanowa (oprócz niej jako rdzeń spotyka się też styropian albo wełnę mineralną lub - to nowość - piankę poliizocyjanurową). Prefabrykat składa się z dwóch arkuszy blachy produkowanej ze stali nierdzewnej albo aluminium pokrywanego lakierem i powłoką organiczną chroniącą przed korozją (plastizolem, polifluorkiem winylidenu, poliestrem albo polichlorkiem winylu).